Dominacja Sony na rynku fotograficznym!

W świecie technologii czujniki obrazu są integralnymi komponentami każdego aparatu, telefonu i urządzenia rejestrującego zdjęcia lub filmy. Sony, nazwa będąca synonimem innowacyjności, zdołała zapewnić sobie 42% udziału w rynku matryc światłoczułych. Z kolei Canon, największy na świecie producent aparatów fotograficznych, posiada zaledwie 1% tego rynku. W jaki sposób Sony osiągnęło tę dominację i co to oznacza dla branży?

42% udział Sony w rynku przetworników obrazu nie ogranicza się tylko do aparatów. Ich czujniki znajdują się w różnych urządzeniach, w tym maszynach do inspekcji fabrycznych, przemysłowych jednostkach kalibracyjnych, samochodach z systemami parkingowymi, a nawet najlepszych telefonach z aparatem. Na przykład wszystkie iPhone’y i Pixele Googla, używają czujników Sony, podobnie jak konkurencyjni producenci aparatów, tacy jak Fujifilm, Nikon i Olympus.

Konkurencja
Samsung ma drugi co do wielkości udział w rynku czujników z 19%, wykorzystując swoje matryce w maszynach i urządzeniach w różnych branżach. Canon, pomimo swojej pozycji w świecie aparatów fotograficznych, zajmuje dziewiąte miejsce, podczas gdy Panasonic jest na spodzie listy. Całkowitą wartość rynku przetworników obrazu oszacowano na ponad 21 miliardów dolarów w 2022 roku.

Przyszłość rynku czujników obrazu
Obecne dane wyraźnie przypominają, jak daleko w hierarchii są tradycyjni producenci aparatów, jeśli chodzi o wytwarzanie czujników. Czy ta sytuacja kiedykolwiek się zmieni? Może tak być, jeśli gigant taki jak Apple zdecyduje się przenieść swoją działalność gdzie indziej. W przeciwnym razie Sony wydaje się być gotowe do kontynuowania dominacji przez długi czas.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *