Kolejny fotograf przyznał się, że jego nagrodzone zdjęcie zostało wygenerowane przez SI (Sztuczną Inteligencję).
Niemiecki artysta Boris Eldagsen twierdzi, że zgłoszenie do Sony World Photography Awards miało na celu wywołanie debaty i z tego powodu odmawia przyjęcia prestiżowej nagrody.
Zwycięskie zdjęcie przedstawiało dwie kobiety z różnych pokoleń w czerni i bieli.
W oświadczeniu na swojej stronie, Eldagsen, który studiował fotografię i sztuki wizualne w Akademii Sztuk Pięknych w Moguncji, sztukę koncepcyjną i intermedia w Akademii Sztuk Pięknych w Pradze oraz sztukę w Sarojini Naidu School of Arts and Communication w Hajdarabadzie, powiedział, że zgłosił się jako „psotnik”, aby sprawdzić, czy konkursy są gotowe na przyjęcie obrazów generowanych przez SI.
„Nie są” – dodał.
„Potrzebujemy otwartej dyskusji w świecie fotografii” – powiedział Eldagsen. „Dyskusji na temat tego, co chcemy uważać za fotografię, a co nie. Czy obszar fotografii jest na tyle szeroki, aby zaprosić do niego obrazy generowane przez SI, czy może byłby to błąd?
„Poprzez odmowę przyjęcia nagrody mam nadzieję przyspieszyć tę debatę.”
Stwierdził również, że to „historyczny moment”, ponieważ po raz pierwszy obraz wygenerowany przez SI zdobył prestiżowe międzynarodowe wyróżnienie fotograficzne, dodając: „Ilu z was wiedziało lub podejrzewało, że obraz został wygenerowany przez SI? Coś w tym nie gra, prawda?
Eldagsen zaproponował przekazanie nagrody na rzecz festiwalu fotograficznego w Odesie na Ukrainie.
Ten wyczyn publicystyczny, mający na celu wywołanie debaty na temat sztucznej inteligencji, zwraca uwagę na coraz częstsze wykorzystanie tej technologii w różnych dziedzinach życia. Nie tylko przyczynia się to do pojawiania się nowych możliwości i rozwoju technologicznego, ale również rodzi obawy związane z niekontrolowanym wykorzystaniem SI, które może zatrzeć granice pomiędzy ludzką i maszynową ekspresją.
Z jednej strony, sztuczna inteligencja otwiera drzwi do innowacji, usprawnienia produkcji, a także wprowadzenia nowych form artystycznych. Wiele osób z branży naukowej i technologicznej uważa SI za klucz do rozwiązania licznych problemów i wyzwań współczesnego świata.
Jednak z drugiej strony, jak podkreślił dyrektor generalny Google, Sundar Pichai, istnieje realne zagrożenie związane z niewłaściwym wykorzystaniem sztucznej inteligencji, które może prowadzić do sytuacji, w której nie tylko ludzkie umiejętności, ale również wartości i uczucia mogą zostać zagrożone. Obawy te wynikają z coraz szybszego tempa postępu technologicznego, które nie zawsze idzie w parze z odpowiednią regulacją i kontrolą ze strony społeczeństwa.
Wnioskując, debata na temat sztucznej inteligencji i jej wpływu na różne aspekty ludzkiego życia, jak również na sztukę i twórczość, jest nie tylko konieczna, ale wręcz niezbędna. Aby uniknąć ewentualnych negatywnych konsekwencji związanych z niewłaściwym wykorzystaniem SI, społeczeństwo musi zaangażować się w otwarty i konstruktywny dialog. Ważne jest również, aby prawodawcy, instytucje naukowe i artystyczne oraz branża technologiczna wspólnie pracowały nad opracowaniem ram regulacyjnych, które będą gwarantować odpowiednie zastosowanie i kontrolę nad sztuczną inteligencją, jednocześnie umożliwiając jej dalszy rozwój.
