DaVinci Resolve 20.3 domyka to, co Blackmagic zaczął przy premierze URSA Cine 17K 65. Kamera, która generuje absurdalnie duże pliki, wreszcie dostaje soft, który potrafi przeprowadzić je od ingestu do eksportu w natywnym 32K, bez proxy i kombinowania. Na komputerach z Apple M5 mówimy o pełnym pipeline od materiału z planu po finalny plik.
URSA Cine 17K 65 i 32K – po co komu tyle pikseli
URSA Cine 17K 65 już wcześniej wychodziła poza to, co znamy z klasycznych kamer kinowych. Ogromny sensor, gigantyczna rozdzielczość i workflow oparty na wbudowanym module pamięci zamiast zwykłych kart sprawiły, że to narzędzie raczej dla dużych produkcji niż dla one man band.
Do tego dochodzi fakt, że URSA Cine 17K 65 trafiła na listę kamer zatwierdzonych przez Netflix. To ważne, bo pokazuje dla kogo ta platforma jest projektowana – dla produkcji kinowych, seriali premium, projektów VFX i wszelkich zastosowań, gdzie obraz finalnie ląduje na czymś większym niż zwykły telewizor.
Do tej pory problem był prosty – kamera produkowała więcej, niż typowy setup postprodukcyjny był w stanie przełknąć. Rozwiązaniem były proxy, offline online, dodatkowe etapy konformu, czyli wszystko to, co wydłuża czas i zwiększa ryzyko błędów. Resolve 20.3 wchodzi dokładnie w to miejsce.
Co konkretnie wnosi DaVinci Resolve 20.3
Najważniejszy punkt aktualizacji jest bardzo prosty: na maszynach z Apple M5 Resolve 20.3 pozwala importować, montować i eksportować projekty w rozdzielczości do 32K. Bez kombinowania, jako natywną funkcję timeline.
Przekłada się to na kilka praktycznych rzeczy:
- można pracować na pełnej rozdzielczości materiału z URSA Cine 17K 65
- nie trzeba schodzić do proxy, jeśli budżet sprzętowy to udźwignie
- łatwiej przygotować master pod nietypowe ekrany, instalacje i VR
- zostaje ogromny zapas pikseli na stabilizację, reframing, oversampling pod „zwykłe” 4K
Blackmagic bardzo jasno mówi też do kogo jest ta funkcja: studia, domy VFX, produkcje immersyjne, duże ekrany. Innymi słowy – tam, gdzie rozdzielczość nie jest tylko parametrem w specyfikacji, ale realnym narzędziem.
Jak to spina się z dużymi produkcjami
Do URSA Cine 17K 65 dochodzi lista Netflixa, teraz dochodzi Resolve z pełnym wsparciem 32K timeline. W praktyce:
- kamera może pracować w najwyższych trybach bez „kar” w postprodukcji
- timeline 32K pozwala robić różne wersje z jednego mastera: IMAX, kino, streaming, instalacje
- VFX może pracować na natywnych plikach, bez odtworzeniowych konwersji i rekonstrukcji
To jest moment, w którym kamera przestaje być „efektownym demkiem technologii”, a staje się normalnym narzędziem w pipeline od planu po finalny render.
Workflow 20.3 – małe rzeczy, które robią dużą różnicę
Aktualizacja to nie tylko cyferki w rozdzielczości. Są też zmiany, które od razu czuć na linii montażysta – projekt.
Nazwane backupy timeline
Resolve 20.3 pozwala tworzyć kopie timeline z własnymi nazwami, bez zaśmiecania media poolu dziesiątkami wersji. Możesz trzymać jedną główną sekwencję i generować jej backupy opatrzone konkretnymi opisami. Przy serialach, dokumentach albo filmach z wieloma iteracjami reżyserskimi to złoto.
Szybsza praca na osi czasu
Dochodzi kilka drobnych, ale sensownych usprawnień:
- szybkie wstawianie przerw w miejscu playheada
- wygodniejsza obsługa napisów: wycinanie, kopiowanie, wklejanie, kasowanie bez zbędnych kliknięć
- sprawniejsze operowanie kolorami klipów na timeline
To są detale, które przy małych projektach umykają, ale przy wielogodzinnych materiałach realnie skracają czas pracy.
Metadane – sposób na ujarzmienie 17K i 32K
Przy takiej ilości danych metadane przestają być dodatkiem, a stają się jedynym sposobem, żeby utrzymać projekt pod kontrolą. Resolve 20.3 pozwala między innymi:
- dodawać pola metadanych jako kolumny w binach
- importować i eksportować własne struktury metadanych
- pracować z plikami ALE, co ułatwia przepływ z Avidem i bardziej klasycznymi pipeline offline online
To ta część aktualizacji, która najbardziej ucieszy duże studia i domy postprodukcyjne. Przy długich projektach, wielu operatorach i ciągłych zmianach w montażu, metadane są jedyną sensowną bazą porozumienia między działami.
Dokładniejszy match frame i praca na skomplikowanych timeline
Resolve poprawia zachowanie match frame, także przy klipach z ujemną prędkością. Soft lepiej pamięta też źródłowe timeline, dzięki czemu łatwiej utrzymać kontekst w dużych sekwencjach.
Brzmi nudno, ale jeśli kiedykolwiek goniłeś jedno konkretne ujęcie w projekcie, który ma kilkadziesiąt sekwencji i tysiące klipów, to wiesz, że właśnie na takich rzeczach traci się najwięcej czasu.
Resolve na iPadzie – wreszcie coś więcej niż ciekawostka
DaVinci Resolve na iPadzie dostaje wsparcie dla renderowania w tle w iPadOS 26. Możesz odpalić eksport, przełączyć się do innej aplikacji i dalej pracować, podczas gdy timeline spokojnie się wyrenderuje.
Nie zrobi to z iPada stacji do pracy w 32K, ale w praktyce otwiera sensowny scenariusz:
- na wyjeździe selekcjonujesz materiał, robisz wstępny montaż i podstawowy color
- projekty lecisz przez chmurę do pełnej stacji roboczej
- na stacjonarce z Apple M5 kontynuujesz pracę na natywnych plikach z URSA Cine
Zalety i wady nowego workflow 32K
Zalety
- pełne wsparcie dla materiału z URSA Cine 17K 65 bez proxy
- realna praca z projektami pod duże ekrany, VR i immersive
- mocno rozbudowane metadane i kompatybilność z ALE
- usprawnione wersjonowanie timeline i szybsza praca na długich projektach
- spójny ekosystem od kamery, przez media i sieć, po postprodukcję w Resolve
Wady i ograniczenia
- sensownie działa to w praktyce dopiero na bardzo mocnych maszynach, w tym Apple M5
- największy zysk mają duże produkcje i studia VFX, niekoniecznie małe ekipy
- koszty storage i backupu rosną wraz z rozdzielczością
- wdrożenie takiego pipeline wymaga czasu i poukładania procesu w całej ekipie
Do czego to ma sens dla filmowców i twórców
Jeśli zajmujesz się:
- dużym kinem i serialami premium
- kontentem immersyjnym, VR, XR, LED wallami
- reklamami z dużą ilością VFX
- instalacjami multimedialnymi i mappingami
to połączenie URSA Cine 17K 65 i DaVinci Resolve 20.3 daje bardzo konkretny zestaw narzędzi. Możesz:
- kręcić w 17K, montować i kolorować w natywnym 32K
- generować wiele wersji mastera pod różne formaty z jednego timeline
- używać ogromnego oversamplingu do czystszego 4K lub 8K
Jeśli robisz bardziej klasyczne projekty do 4K, największy zysk zobaczysz raczej w lepszym zarządzaniu timeline i metadanymi niż w samej rozdzielczości. Ale i tak warto zwrócić uwagę, w którą stronę to wszystko idzie.
DaVinci Resolve 20.3 to nie jest fajerwerk dla marketingu, tylko kolejny, bardzo konkretny krok w długofalowej strategii Blackmagica. URSA Cine 17K 65 przestaje być samotnym potworem rozdzielczości, a staje się elementem kompletnego ekosystemu od planu po delivery. I to jest chyba najciekawsza zmiana w całej tej aktualizacji.
